Wrzesień na Costa del Sol: Przewodnik po fiestach, winie i sztuce. Jak przeżyć Andaluzję wszystkimi zmysłami?
24.09.2025
Wrzesień w Andaluzji to magiczny moment zawieszenia. Upał letnich miesięcy powoli ustępuje miejsca aksamitnemu ciepłu, morze jest wciąż nagrzane jak w środku lata, a w powietrzu unosi się zapach dojrzałych winogron i obietnica jesiennego winobrania. To czas, kiedy Costa del Sol zrzuca z siebie turystyczną maskę i zaprasza do przeżywania go głębiej, wszystkimi zmysłami.
To nie jest miesiąc na odhaczanie atrakcji z listy. To miesiąc na doświadczanie. A najlepszym narzędziem do tego jest samochód. Swoboda, jaką daje wynajem auta w Maladze, pozwala Ci w jednej chwili przenieść się z głośnej, radosnej fiesty w górskiej wiosce na spokojną degustację wina, a wieczorem zanurzyć się w artystycznym sercu Malagi.
Oto trzy scenariusze na niezapomniane wrześniowe dni. Trzy podróże, które pobudzą Twój smak, słuch i wzrok, i pokażą Ci prawdziwe, wrześniowe oblicze Costa del Sol.
W tym artykule:
Scenariusz 1: Podróż do Serca Tradycji – Smak Winobrania i Rytm Verdiales
Wyobraź sobie dzień, w którym uciekasz od wybrzeża w głąb lądu, do krainy zwanej Axarquía. To tu, na stromych, spalonych słońcem wzgórzach, od wieków uprawia się winogrona Moscatel, z których powstają słynne słodkie wina i rodzynki. Wrzesień to czas vendimii – winobrania.
Twoim celem jest małe, białe miasteczko, na przykład Manilva, gdzie na początku miesiąca odbywa się Fiesta de la Vendimia. To nie jest komercyjna impreza. To autentyczne święto ziemi i trudu rolników. Zobaczysz tu paradę wozów wypełnionych po brzegi winogronami, a jeśli będziesz miał szczęście, weźmiesz udział w la pisa – publicznym deptaniu winogron, z którego pierwszy, słodki sok (mosto) rozdawany jest do degustacji.
Ale to nie koniec. Mając samochód, możesz pojechać dalej, szukając ventas – przydrożnych restauracji, gdzie we wrześniu serwuje się świeże mosto. A wieczorem, w jednej z wiosek Montes de Málaga, możesz natrafić na spontaniczny występ verdiales– najstarszej i najbardziej surowej formy flamenco, która narodziła się właśnie tutaj, wśród rolników i pasterzy.
Logistyka tej podróży:
- Trasa: Aby dotrzeć do Manilvy z lotniska w Maladze, wybierz płatną autostradę AP-7, by ominąć korki. Do wiosek w Axarquía prowadzą malownicze, kręte drogi (jak A-7204), na których każdy zakręt odkrywa nową, zapierającą dech w piersiach panoramę.
- Samochód: Na taką wycieczkę idealnie sprawdzi się zwinne, kompaktowe auto, które da Ci pewność na górskich serpentynach.
Scenariusz 2: Podróż przez Światło i Cień – Arabska Noc i Sztuka Malagi
Ten scenariusz to podróż w czasie, od starożytnych korzeni Andaluzji po jej artystyczną teraźniejszość.
Zacznij dzień od spokojnego zwiedzania Malagi – odwiedź Muzeum Picassa, przespaceruj się po odnowionym porcie Muelle Uno. Ale gdy słońce zacznie chylić się ku zachodowi, wsiądź w samochód i pojedź na północ, do małej, uzdrowiskowej wioski Carratraca. W drugi weekend września dzieje się tu magia.
Podczas festiwalu Embrujo Andalusí, całe miasteczko gasi elektryczne światła. Ulice rozświetla jedynie blask 25 000 świec. W powietrzu unosi się zapach kadzideł, a z każdego zaułka dobiega hipnotyzująca arabska muzyka. Spacer po tym labiryncie światła i cienia to doświadczenie niemal mistyczne, które przenosi Cię w czasy Al-Andalus.
Po kilku godzinach spędzonych w tej baśniowej scenerii, wracasz do współczesnej, tętniącej życiem Malagi. Kontrast jest niesamowity.
Logistyka tej podróży:
- Trasa: Do Carratraca z Malagi prowadzi wygodna droga A-357. Podróż zajmuje mniej niż godzinę.
- Parkowanie: Nie próbuj wjeżdżać do Carratraca w czasie festiwalu! Organizatorzy przygotowują duże parkingi na obrzeżach, z których kursują darmowe autobusy. To świetnie zorganizowane. W Maladze najlepiej zostawić auto na podziemnym parkingu (np. przy Plaza de la Marina) i zwiedzać centrum pieszo.
Scenariusz 3: Podróż w Rytmie Fiesty – Smak Sardeli i Radość Tłumu
Wrzesień to także czas pożegnania z latem, a Andaluzyjczycy żegnają je tak, jak potrafią najlepiej – głośno, radośnie i przy dobrym jedzeniu.
Twoim celem jest Rincón de la Victoria, miasteczko tuż na wschód od Malagi, gdzie pod koniec miesiąca odbywa się Día del Boquerón Victoriano – wielkie święto sardeli. To nie jest elegancki festiwal kulinarny. To wielka, plenerowa, ludowa uczta. Na nadmorskiej promenadzie, za darmo, rozdawane są tysiące porcji świeżo smażonych sardeli. Wokół rozbrzmiewa muzyka, ludzie śpiewają i tańczą. To czysta, nieskrępowana radość życia.
Zanurz się w tej atmosferze na kilka godzin, a potem, mając samochód, możesz uciec od zgiełku. Wystarczy pojechać 15 minut dalej na wschód, by znaleźć spokojną, niemal pustą plażę w Maro, gdzie w ciszy będziesz mógł podziwiać zachód słońca.
Logistyka tej podróży:
- Trasa: Do Rincón de la Victoria prowadzi darmowa i szybka autostrada A-7.
- Samochód: Na taką wycieczkę wystarczy dowolne auto z naszej floty. Pamiętaj tylko, by po powrocie dobrze je wywietrzyć – zapach smażonych ryb jest intensywny!
Jak robimy to w YourRent?
Wrzesień to miesiąc dla odkrywców, a my dajemy Ci do tego najlepsze narzędzie. Wynajem samochodu w Maladze z YourRent to obietnica pełnej swobody. Dzięki brakowi limitu kilometrów, możesz bez wahania łączyć te scenariusze, tworząc własną, unikalną opowieść o andaluzyjskiej jesieni. Nasze nowe, klimatyzowane auta zapewnią Ci komfort, a nasz zespół na miejscu zawsze chętnie podpowie, gdzie w danym tygodniu dzieje się coś naprawdę wyjątkowego. Twoja zmysłowa podróż po Costa del Sol czeka.